lipca 24, 2014

83. "Bestia" Piotr Rozmus

"Mieszkańcy Szczecinka zastygli w śmiertelnym przerażeniu. Dwie brutalnie zamordowane młode kobiety, dwoje porwanych dzieci i oskórowany mężczyzna - to bilans kilku tygodni. Gdy emerytowany komisarz policji starał się uciec przed zmorami przeszłości, to miejsce wydawało mu się sielską przystanią. Tymczasem staje on przed podwójnym wyzwaniem. Musi włączyć się w poszukiwania psychopatycznego mordercy, a także po raz drugi zmierzyć się z nijakim Łezką, szefem szczecińskiej mafii, który przed laty wydał wyrok na jego córeczkę. Nie wie jednak, że w ukryciu czyha jeszcze jeden przeciwnik, inteligentny i bardziej niebezpieczny, którego dziedzictwo zła sięga lat wojny..."

„Bestia” to debiutancka powieść naszego rodzimego autora, Piotra Rozmusa. Jej akcja toczy się w malowniczym Szczecinku, w którym pisarz mieszka. Czy udało mu się przenieść klimat miasta na łamy książki? Ciężko mi powiedzieć, gdyż nigdy nie byłam w Szczecinku, ale jedno mogę Wam zdradzić już teraz – to miasto kojarzyć będzie mi się teraz tylko z krwistą historią.

Emerytowany policjant, Robert Donovan, wraca do swojego rodzinnego miasteczka, aby zacząć nowy etap w życiu. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż na wolność wychodzi szef szczecińskiej mafii, Łezka, który kilka lat temu wydał na córeczkę Donovana wyrok. Mężczyzna będzie musiał zmierzyć się ze swoim największym wrogiem oraz bolesnymi wspomnieniami. Tymczasem mieszkańców Szczecinka zaczyna paraliżować strach, wywołany przez seryjnego mordercę. Sprawca brutalnych zabójstw pozostaje nieuchwytny, a nikt nie domyśla się nawet jakie są motywy jego działania...

Piotr Rozmus w swoim debiucie nie ograniczył się do jednego wątku. Zaryzykował i nakreślił dwie odrębne historie, dwie zupełnie inne tragedie. Miałam przyjemność śledzić poczynania sławnego szczecińskiego mafiozy, który po latach spędzonych w więzieniu zaczyna szukać zemsty. Wiedziałam, iż Łezka spotka się z Donovanem, pytaniem było tylko w jakich okolicznościach i z jakim skutkiem. Sprawa zakończyła się inaczej niż się spodziewałam, autor wykazał się w tym wypadku kreatywnością. Przyznaję szczerze, że drugi temat, dotyczący bestialsko zamordowanych kobiet, wywołał u mnie dużo większe zainteresowanie. Wraz z rozwojem akcji autor wprowadzał dodatkowe informacje, które nie rozjaśniały sytuacji, a wręcz przeciwnie – rozbudowywały ją, owiewały tajemnicą. Morderstwa były wynaturzone, jakby sprawca pozbawiony był jakichkolwiek człowieczych cech. Chociaż często czytam powieści, w których ludzie pozbawiani są życia, to sytuacje opisane przez Rozmusa jawiły mi się jako barbarzyńskie, sadystyczne. A nie dość, że zwyrodnialec bezkarnie polował na niewinne ofiary, to jeszcze pod ziemią czaiło się zło, które zbliżało się do swojego apogeum.

Tytułowa Bestia jest postacią interesującą. Brutalny morderca, popełniający nieludzkie zbrodnie. Autor wprowadził mnie w świat oprawcy, przedstawił jego motywy, przeszłość, zagmatwaną psychikę. Bohater okrutny, którego czyny przyprawiają o mdłości, wygląd wzbudza niechęć, przerażenie. Czy może mieć zupełnie inną twarz, inne oblicze? Myślę, że jest to jeden z oryginalniejszych pomysłów na personę z jakim spotkałam się w ostatnim czasie.

Debiut Piotra Rozmusa uważam za udany, godny uwagi. Autor stworzył nie tylko ciekawą postać, ale również dwie wciągające historie, z których każda mogłaby stanowić osobną powieść. Mam nadzieję, że pisarz nie wyczerpał wszystkich koncepcji i swoje następne myśli znów przeleje na karty książki.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf.
http://www.videograf.pl/index.php

5 komentarzy:

  1. Lubię takie klimaty w książkach, chętnie się zapoznam z "Bestią" ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mówiłem, że dobrze robisz czytając "Bestię"? ;) Ciesze się, że ten debiut spodobał Ci się tak bardzo jak i mi :D Z tego co zauważyłem na fanpage Piotra Rozmusa to pracuję on nad kolejną książką, a wszystkie pozytywne recenzje jak to określił "dają mu siły do dalszego pisania". Czekam wiec na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zaczynam lekturę tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Psychika mordercy to fascynujący i jednocześnie straszny temat. Z chęcią zajrzę do tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarne charaktery, a w tym przypadku morderca, to bardzo interesujący temat do rozważań :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Licencja na czytanie , Blogger