Ryan Green jest autorem czytanego przeze mnie niedawno reportażu
„Mama od tortur”. Tamta historia mną wstrząsnęła, ale do
samej książki miałam zastrzeżenia. „Zabić wszystkich” to
kolejna pozycja w serii true crime, w której mężczyzna opisał
postać Carla Panzrama, urodzonego w 1891 roku w Minnesocie.
Reportaż Greena zawiera drastyczne opisy przemocy, morderstw
i wykorzystywania seksualnego, dlatego nie jest to tytuł dla
każdego.
„Nie ma we mnie
pragnienia zmiany. Jedynym moim pragnieniem jest, by zmienić ludzi,
którzy chcą zmienić mnie. I jestem przekonany, że jedynym
sposobem, by zmienić ludzi, jest ich zabicie. Moja dewiza to:
Obrabować ich wszystkich, zgwałcić ich wszystkich i zabić
ich wszystkich.
Carl Panzram
Prawdziwa
historia poniżenia, okrutnej zemsty i kształtowania się
potwora.
Jako
jedenastolatek Carl Panzram włamał się do domu sąsiada i ukradł
jabłka, ciasto oraz rewolwer. Ponieważ często stwarzał problemy,
sąd postanowił go ukarać. W trakcie dwuletniego pobytu w domu
poprawczym, chłopak był wielokrotnie bity, torturowany i poniżany,
a także gwałcony.
W wieku
piętnastu lat Carl skłamał na temat swojego wieku i wstąpił
do armii, ale za kradzież koszarowych zapasów został zwolniony
karnie i trafił do wojskowego więzienia. Panujący tam
brutalny system ukształtował Carla na resztę życia. Mężczyzna
znienawidził ludzi i zapałał żądzą zemsty.
Po opuszczeniu
więzienia zaczął rabować, palić, gwałcić i mordować
ludzi na dużą skalę. Mógł teraz wreszcie bez żadnych przeszkód
prowadzić swoją kampanię terroru. W ten sposób stał się
jednym z najokrutniejszych i najbardziej przerażających
przestępców Ameryki.
UWAGA: Książka
zawiera drastyczne opisy przemocy i wykorzystywania seksualnego.
Sugerujemy, aby nie sięgały po nią osoby szczególnie wrażliwe na
tego typu treści.”
(https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5056467/zabic-wszystkich)