Tytuł: Niebezpieczna dziewczyna
Autor: K. L. Slater
Wydawnictwo: Amber
Premiera: 28.09.2017
Tłumaczenie: Stefan Drzazga
Tytuł oryginalny: Safe with me
Liczba stron: 352
Anna miała tylko
piętnaście lat, gdy na jej rodzinę spadła tragedia. Nawet
kilkanaście lat później, kobieta wciąż nie radzi sobie z
poczuciem straty, żyje w osamotnieniu, pielęgnując w sobie krzywdę
i nienawiść do osoby, która według niej doprowadziła do
katastrofy. Kiedy staje się świadkiem wypadku, a za kierownicą
rozpoznaje Carlę, kobietę która zniszczyła jej życie, wprost nie
może uwierzyć w swoje szczęście. Podobno zemsta jest najlepsza,
gdy poda się ją na zimno. Anna krok po kroku planuje swoją
wendetę, jednak żaden plan nie może być doskonały, jeżeli nie
wiesz komu możesz zaufać…
Slater
działa od pierwszych stron: najpierw wzbudzi twoje zaufanie, aby
później stopniowo je podburzać. Historia zaczyna się od Anny,
która wcześnie straciła bliskich. Osamotniona, pogrążona w
poczuciu krzywdy i złości, nie radzi sobie z codziennością. Gdy
przypadkowo zauważa kobietę, którą obwinia o krzywdę, jej
wspomnienia wracają z jeszcze większą intensywnością, domagając
się, aby dała upust swoim emocjom. Aż zaczęłam jej współczuć,
przecież jest ofiarą, a tragedia odbiła się na całym jej życiu.
Tylko czy każda jej decyzja, każdy krok, który podejmuje, jest
słuszny? A może nic nie jest takie, jakie się wydaje?
Autorka
doskonale bawi się kosztem czytelnika. Chociaż ukazuje akcje z
perspektywy kilku osób, odnosiłam wrażenie, że im więcej się
dowiadywałam, tym mniej rozumiałam. Wciąż nie mogłam połączyć
elementów, które zostały mi podawane, ciągle miałam jakieś
wątpliwości. Czy jej na pewno można ufać? Czy dobrze rozumiem jej
zachowanie? Podczas lektury cały czas zastanawiałam się, kto ma
bardziej namieszane w głowie: główna bohaterka czy ja. Śledząc
jej tok rozumowania, widziałam jego zalety; towarzysząc Carli czy
starej sąsiadce, Joan, również się z nimi zgadzałam. A każda
myślała co innego!
Niebezpieczna
dziewczyna to thriller
psychologiczny, który sprawi, że dwa razy zastanowisz się, zanim
wpuścisz obcą osobę do swojego życia. Czytając książkę
myślałam nad zaufaniem, nad bezinteresownością ludzkich uczynków.
Slater mocno narusza oba aspekty, pobudza wyobraźnię, przez co u
każdego można doszukiwać
się nieszczerych intencji.
Podobno
jest to książka dla fanów Dziewczyny z pociągu.
Nie wiem, nie czytałam, więc nie potwierdzam (ale i nie
zaprzeczam). Mogę powiedzieć jedno – mi się podobało. Czytało
mi się szybko, wciągnęła mnie historia, namieszała w głowie, a
przy zakończeniu zrobiłam zaskoczoną minę, więc jestem na tak.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Amber.
>> PATRONAT MEDIALNY<<
Brzmi ciekawie! Chętnie się z nią zapoznam :)
OdpowiedzUsuńBookeaterReality