Tytuł: List od...
Autor: Katarzyna Ryrych
Wydawnictwo: Wilga, Grupa Wydawnicza Foksal
Premiera: 2.12.2017
Liczba stron: 117
List od…
Katarzyny Ryrych to książka, która powstała na specjalne
zamówienie Empiku. 10
złotych ze sprzedaży każdego egzemplarza zostanie przeznaczonych
na wsparcie Fundacji Zaczytani, która
chce stworzyć Biblioteki Małego Pacjenta w szpitalach w całej
Polsce. Dlatego
czym prędzej spieszcie do salonów Empiku i kupcie tę uroczą
książkę dla dzieci.
Nastoletni
Linus staje się ofiarą własnej głupoty i ląduje w szpitalu na
kilka dni przed świętami. Ma jednak szansę przeżyć niezwykłą
przygodę i zrozumieć swoje postępowanie. Poznaje bowiem Majka,
młodego świętego Mikołaja, chodzącego w skórzanej kurtce i
motocyklowych butach, rozdającego nietypowe prezenty. Linus musi
wesprzeć go w tym gorącym przedświątecznym okresie, kiedy każde
dziecko czeka na podarunek.
List od… to historia dla
dzieci i młodzieży, ale nawet mnie, która kilka lat temu przestała
być nastką, cieszyła. Napisana prostym językiem, skierowanym
typowo dla młodszego czytelnika, przez co czyta się ją z
łatwością. Wiele współczesnych wątków (typu konto Majka na
Facebooku) sprawia, że książka jeszcze lepiej dotrze do odbiorcy,
który tak doskonale obraca się w świecie mediów społecznościowych
oraz nowinek technicznych. Modnie (i nietypowo) ubrany Mikołaj
również ma być
przystępniejszy, nowocześniejszy i młodszy niż doskonale nam
znany staruszek z siwą brodą, ubrany w czerwony strój. Kolorowe
ilustracje dodają magii i pobudzają wyobraźnię, pomagając
przenieść się w świąteczną scenerię.
Ilustrowana
powieść Katarzyny Ryrych to historia idealna na świąteczny czas,
ale świetnie sprawdzi się też na inną okazję. Krótka, ale jakże
wartościowa lektura, pomoże nastolatkom oraz dzieciom zrozumieć,
że warto marzyć, pomagać innym i cieszyć się z drobnych gestów.
Czasem więcej radości sprawia dawanie niż branie, daje więcej
satysfakcji. Nie warto też oceniać ludzi po pozorach i wyciągać
pochopnych wniosków po pierwszym spotkaniu, gdyż możemy się
później pozytywnie zaskoczyć. Książka
uczy prostych rzeczy w przyjemny sposób, wplatając dobre postawy
moralne między wiersze świątecznej opowiastki.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Business&Culture.
Recenzja znajduje się również na:
O ile przesłanie i morał płynący z tej książki brzmią fajnie, o tyle modny i młody Mikołaj jakoś mi się gryzie :p
OdpowiedzUsuńadwokat rzeszów - dobry adwokat rzeszów i okolice
OdpowiedzUsuń