Tytuł: Hashtag
Autor: Remigiusz Mróz
Premiera: 18.07.2018
Liczba stron: 424
Pamiętam początki
Remigiusza Mroza, jak na rynku pojawiały się jego pierwsze książki.
Pochlebne recenzje były kuszące, ale miałam wtedy inne tytuły do
czytania. A później pisarz stał się maszynką wydającą coraz
więcej powieści, próbującą swoich sił w innych gatunkach. To
był moment, w którym – szczerze przyznaję – zaczęłam się
naśmiewać z autora, wraz z innymi snuć teorie o tym, iż Mróz
jest tylko twarzą, a inni piszą za niego. Ledwo jedną książkę
ściągałam ze stołu z nowościami, zaraz kładłam tam drugą.
Remigiusz był wszędzie i było go dla mnie za dużo. Zaczęłam
łapać dystans, byłam zniechęcona do jego twórczości. Gdy na
rynku ukazał się Hashtag,
stwierdziłam, że koniec z nabijaniem się, skoro nigdy nie czytałam
nic, co wyszło spod jego pióra. Starałam się odsunąć na bok
swoje uprzedzenia i wreszcie zaczęłam czytać powieść Mroza. Jak
wyszło? Czy zmieniłam zdanie i teraz stanę się fanką autora,
dołączę do Mrozomanii?